Smartfony i aplikacje na telefon

Aplikacja Zdjęcia Google - abonament, jak szukać zdjęć - automatyczne katalogowanie zdjęć

Aplikacja Zdjęcia Google, to usługa, której zdecydowanie warto przyjrzeć się nieco bliżej. Google stosuje tutaj dużo automatyzacji, która odciąża użytkownika z potrzeby opisywania zdjęć, a nawet wykonuje zadania daleko odbiegające od tego, co sami moglibyśmy zrobić. Sprawia to, że zaangażowanie użytkownika w proces katalogowania zdjęć, może ograniczać się do minimum. Dodatkowo codzienne propozycje zdjęć do obejrzenia pogrupowane według tematu lub czasu powodują, że bez żadnego wkładu z naszej strony mamy dostęp do wspomnień z naszego życia. I jak najbardziej jest to funkcja, która w dużym stopniu decyduje o mojej chęci do korzystania z aplikacji, a właściwie całej usługi. Dlaczego automatyzacja i zwolnienie użytkownika z obowiązku "dbania" o katalogowanie zdjęć jest postrzegane przeze mnie tak pozytywnie?

Pamiętam czasy, gdy możliwość robienia zdjęć była dla wybranych. Dzisiaj zdjęcia robimy wszędzie, wszystkiemu i w każdych warunkach. Możliwe jest to dzięki aparatom w telefonach komórkowych, do których dostęp ma praktycznie każdy, od kilkuletnich dzieci zaczynając, a kończąc na najbardziej doświadczonych życiem seniorach. Teraz jest to proces całkowicie naturalny i oczywisty, który praktycznie nie wymaga żadnego doświadczenia (choć ja polecam zgłębiać tematy fotografii). W najprostszej wersji wystarczy otworzyć aplikację w telefonie, skierować go na jakiś przedmiot i klikać na przycisk. Mniej więcej w ten sposób powstają niezliczone ilości zdjęć. Z biegiem czasu część z nich stanie się nieistotna, a część nabierze dużego znaczenia sentymentalnego. Jednak wszystkie te zdjęcia bez odpowiedniej obsługi mogą zostać zapomniane na grube lata, a często nawet utracone. Dlatego sensownym wydaje się zadbanie o to, by mieć do nich łatwy dostęp.

Seniorka korzystająca ze smartfona

Lokalny dysk, czy aplikacja do zdjęć

Niestety ciągle pozostaje problem, a może tylko czasem dylemat, gdzie przechowywać tak szybko przybywającą ilość zdjęć i w jaki sposób uzyskać do nich szybko dostęp. Pamięć w telefonie prędzej, czy później się skończy. Poza tym pozostaje pytanie, co ze zdjęciami w telefonie, gdy jego czas dobiegnie końca? Można kopiować zdjęcia na dysk komputera lub dyski zewnętrzne, ale nie jest to rozwiązanie wygodne. Poza tym znacznie to utrudnia szybki dostęp do tych zdjęć. A na końcu i tak pojawi się to samo pytanie... Co zrobić, gdy dysk się zapełni lub jego czas dobiegnie końca?

Innym rozwiązaniem jest przechowywanie zdjęć w tak zwanej chmurze, czyli na serwerach firm, które udostępniają tego typu usługi. Tutaj ostatecznie rodzą się podobne pytania, o ilość miejsca, a często także pytania o bezpieczeństwo i prywatność podczas korzystania z takich rozwiązań. I choć uważam, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi, które rozwiązanie jest lepsze (głównie w kontekście bezpieczeństwa) ja zdecydowanie skłaniam się ku przesyłaniu zdjęć do chmury. Dokładniej mówiąc, rozwiązaniem, które wybrałem jest aplikacja Zdjęcia Google. Ilość korzyści i bezobsługowość tej usługi jest tak ogromna, że jest to dla mnie rozwiązanie oczywiste. Nie chcę tutaj nikogo przekonywać, każdy musi sam ocenić korzyści i ryzyko jednego i drugiego rozwiązania. Ja chcę tylko pokazać mój punkt widzenia i to, w jaki sposób zdjęcia Google ułatwiają mi dostęp do moich zdjęć.

Jest to już mój trzeci wpis o Zdjęciach Google, więc nie będę tutaj opisywał dokładnie całej usługi. Skupię się przede wszystkim na wyszukiwarce zdjęć, która często umożliwia znalezienie odpowiednich zdjęć w kilka chwil oraz automatycznych propozycjach zdjęć do obejrzenia każdego dnia. Kolejnym tematem jest abonament, którego zasady mocno się zmieniły.


Pierwsza część Co to są Zdjęcia Google i jakie dają możliwości. Znajdziesz tutaj podstawowe informacje o usłudze.

Druga część Aplikacja Zdjęcia Google - synchronizacja, albumy i udostępnianie zdjęć przybliża temat synchronizacji i udostępniania zdjęć.

W artykule Dysk Google - synchronizacja plików, udostępnianie znajomym i inne możliwości możesz przeczytać między innymi o moim podejściu do rozwiązań chmurowych - na przykład o tym, dlaczego nie uważam tego rozwiązania za złe.


Abonament na Zdjęcia Google

Aplikacja Zdjęcia Google to jedna z najlepszych aplikacji z jakiej korzystam. Usługa przez długie lata mogła być darmowa z nielimitowanym miejscem na zdjęcia i krótkie filmy. Przez cały ten czas Google udoskonalało usługę i tym samym uzależniało użytkowników, także mnie. W 2021 roku firma wprowadziła zmianę i już nie ma w ofercie nielimitowanego miejsca na zdjęcia. Natomiast usługa pozostała tak niezastąpiona, że po latach darmowej wersji nie zastanawiałem się zbyt długo, czy chcę korzystać z abonamentu. I choć płacenie abonamentów nie jest tym, co lubię robić, to w tym przypadku uznałem, że nie znajdę lepszego rozwiązania.

Faktem jest też, że już od dłuższego czasu płaciłem abonament, ponieważ chciałem mieć więcej miejsca na dysku Google. Jednak teraz zmieniło się to, że z puli dostępnego miejsca w tym abonamencie korzystają też zdjęcia przesyłane do usługi Zdjęcia Google, nawet w wersji skompresowanej. Wcześniej można było tak skonfigurować usługę, że przesłane zdjęcia nie zużywały limitu dostępnego miejsca.

Użytkownicy, którzy przesyłają zdjęcia do usługi, a jeszcze nie płacą abonamentu, prawdopodobnie staną przed decyzją o jego płaceniu (lub rezygnacji z usługi). Jest tak, ponieważ podstawowa (bezpłatna) ilość wolnego miejsca na zdjęcia, dysk oraz pocztę Gmail to 15 GB. Dlatego po wykorzystaniu tego miejsca pozostanie dylemat, czy płacić abonament, czy szukać alternatywy. Ja takiej nie znalazłem, dlatego akceptuję abonament. Może Tobie uda się zastąpić Zdjęcia Google inną usługą.

Więcej niż tylko miejsce w chmurze

Jeżeli szukasz tylko miejsca w chmurze, w której będziesz trzymał zdjęcia, to być może znajdziesz lepsze oferty. Jednak dla mnie aplikacja Zdjęcia Google, to znacznie więcej. Przede wszystkim algorytmy szukające zdjęć po "treści zdjęcia" żądzą. Więcej o tym piszę w dalszej części. Automatyczne udostępnianie komuś innemu zdjęć, które zrobię, na przykład dzieci, to także super sprawa. Tak samo rozpoznawanie twarzy wszystkich osób na zdjęciach i automatyczne grupowanie zdjęć tych osób.

Równie ciekawa jest prezentacja zdjęć z różnego okresu, na przykład rok temu, siedem lat temu, ale też łączenie zdjęć z różnych okresów i przedstawianie ich tematycznie. Tutaj także widać pokaz możliwości usługi Google. Tematy takie jak "słońce i pasek", "w borach i lasach", "podobne ujęcia", czy "Robert w roli głównej", to tylko niewielki fragment tego, w jaki sposób Google potrafi prezentować zdjęcia. Wszystko to dzieje się automatycznie i praktycznie każdego dnia mogę oglądać i wspominać inne zdjęcia. Katalogowanie samemu w ten sposób tak ogromnych ilości zdjęć wydaje się praktycznie niemożliwe. W aplikacji Google to wszystko jest dostępne tylko dlatego, że moje zdjęcia są automatycznie przysyłane do chmury.

Sztuczna inteligencja w Zdjęciach Google

Za wszystko odpowiada sztuczna inteligencja, z którą Google ma bardzo dużo wspólnego. W ten sposób moje zdjęcia są katalogowane, a ciekawe chwile prezentowane każdego dnia.

Kolejnym tematem jest to, że Google automatycznie tworzy kolaże, animacje oraz wycinki filmów. Stąd w mojej kolekcji pojawiają się kolaże pokazujące podobne ujęcia z różnego okresu. Najczęściej są to osoby, na przykład ja w tym roku i 8 lat temu. Do tego wszystkiego warto zwrócić uwagę, że przesyłane zdjęcia i filmy mogą być kompresowane, z niewielką utratą jakości. Z tego powodu pliki zajmują znacznie mniej miejsca niż oryginalne, więc dostępnej przestrzeni wystarczy na dłużej. Są to rozwiązania znacznie wykraczające poza zwykłe przechowywanie zdjęć w chmurze. I jest to kolejny powód, dlaczego tak bardzo cenię sobie aplikację Zdjęcia Google.

Ile kosztuje abonament na usługę Zdjęcia Google

15 GB dostaje za darmo każdy po założeniu konta Google. Po wykorzystaniu tego miejsca pozostaje już tylko płatny abonament. Dostępne są pakiety 100 GB (około 9 PLN), 200 GB (około 14 PLN), 2 TB (około 47 PLN), 5 TB (około 118 PLN) i więcej. W nawiasach podałem przybliżone ceny subskrypcji miesięcznej. Przy abonamencie rocznym (płatność raz w roku) jest rabat 17 procent dla wymienionych powierzchni dyskowych. Większe pakiety, nawet do 30 TB dostępne są tylko przy rozliczeniu miesięcznym i nie ma dla nich rabatu.

Obecne pakiety i cennik za dodatkowe miejsce dostępny jest tutaj. Także tutaj sprawdzisz ile miejsca wykorzystywane jest przez poszczególne usługi (Zdjęcia, Dysk, Gmail). Możesz też zwolnić część miejsca przeglądając i usuwając największe (i niepotrzebne) pliki.

Jak szukać zdjęć w aplikacji Zdjęcia Google

Google słynie z bardzo dobrych systemów wyszukujących. Między innymi, dlatego właśnie Wyszukiwarka Google jest tak bardzo popularna. Wyszukiwarka w aplikacji Zdjęcia Google może nie jest tak doskonała jak flagowy produkt firmy, ale zdecydowanie nie ma się czego wstydzić.

Zanim opiszę samą wyszukiwarkę, wspomnę jeszcze o innej metodzie szukania zdjęć. Jeżeli mniej więcej wiesz kiedy zdjęcia zostały zrobione, możesz ich szukać przesuwając suwakiem z prawej strony. Suwak nie jest widoczny cały czas żeby nie zajmował miejsca. Pojawi się na kilka sekund, gdy zaczniesz przesuwać widok zdjęć w górę lub w dół. Gdy dotkniesz go palcem i zaczniesz przesuwać, pojawi się dymek z datą, która będzie się zmieniać w trakcie przesuwania. W ten sposób zobaczysz jak daleko przewinąć widok zdjęć. Tak samo działa przewijanie w komputerze, w którym wystarczy przesunąć kursor do prawej strony ekranu, by zobaczyć linię czasu.

Jak działa wyszukiwarka w aplikacji Zdjęcia Google

Bardzo ciekawa jest wyszukiwarka w aplikacji zarówno w komputerze jak i w telefonie. Pasek wyszukiwania dostępny jest w górnej części aplikacji. Możesz tam wpisać dowolne słowa, którymi opiszesz nie tylko datę zrobienia szukanych zdjęć. Poza datą (właściwie w dowolnym formacie) możesz wpisać kolor, nazwę przedmiotu znajdującego się na zdjęciu, miejscowość, w której zrobiłeś zdjęcie, a nawet fragment tekstu, który znajduje się na zdjęciu, na przykład na reklamie, czy jakimś dokumencie. Nie znajdziesz w ten sposób wszystkiego, ale możesz być zaskoczony jak dużo zdjęć da się tak znaleźć. Zobacz poniższe przykłady żeby lepiej zrozumieć o co chodzi.


Jeżeli chcesz poznać metody szukania zdjęć w wyszukiwarce Google zachęcam do przeczytania wpisu Wyszukiwarka Google, czyli 20 sposobów na proste i skuteczne wyszukiwanie informacji w Internecie


Szukanie zdjęć po dacie

Wyszukiwarka w aplikacji Zdjęcia Google znajdzie zdjęcia i filmy po dacie zrobienia. W tym celu wpisz "30 maj 2018", "kwiecień 2018", "rok 2017". W wynikach wyszukiwania zobaczysz wszystkie zdjęcia z tego okresu. Jeżeli wpiszesz "styczeń" zobaczysz wszystkie zdjęcia z tego miesiąca zrobione w każdym roku. Natomiast po wpisaniu "15 kwiecień" zobaczysz wszystkie zdjęcia z tego dnia zrobione w każdym roku.

Szukanie zdjęć po treści zdjęcia

Wyszukiwarka może wyszukać zdjęcia i filmy analizując poszczególne elementy obrazu. Możesz szukać pod kątem przeważającego koloru na zdjęciu, czy rzeczy. Baza moich zdjęć w aplikacji jest całkiem spora, bo sięga około 60 tysięcy. Dlatego wpisanie "pies", "zachód słońca", "czerwone róże", "wodospad" zwróci ciekawe wyniki. Dodam jeszcze, że zdjęcia nie muszą być opisane, ani tagowane takimi frazami. Po prostu Google rozpoznaje co jest na zdjęciach i co ciekawe także na filmach. Nie działa to idealnie, ale w wielu przypadkach wystarczająco. Ponadto usługa jest ciągle rozwijana. Obecnie do tego celu wykorzystywane są mechanizmy uczące się, które same doskonalą swoje umiejętności na podstawie coraz większej bazy danych i odpowiednich algorytmów.

Oprócz rozpoznawania elementów na zdjęciach wyszukiwarka zdjęć potrafi wykorzystać także inne dane. Dlatego przeszukuje zdjęcia i filmy po nazwie plików, dodanej informacji o zdjęciu lub lokalizacji, w której zdjęcia zostały zrobione. W wynikach wyszukiwania zobaczysz także albumy, w których znajdują się zdjęcia z szukaną frazą oraz albumy utworzone ręcznie, których nazwa pasuje do szukanej frazy.

Poza tym możesz szukać tylko filmów, kolaży, animacji, czy zdjęć typu selfie. W tym celu wpisz te słowa na pasku wyszukiwania. Oczywiście możesz także łączyć wszystkie metody ze sobą. Dlatego fraza "czerwiec morze selfie" pozwoli znaleźć zdjęcia typu selfie z czerwca zrobione nad morzem.

Poniżej możesz zobaczyć przykładowe zdjęcie, które wyszukałem w aplikacji Zdjęcia Google po wpisaniu frazy "morze czerwona suknia". Warto podkreślić, że zdjęcie nie było w żaden sposób opisane. Nazwa pliku to losowy ciąg liter, brak danych exif oraz lokalizacji. Algorytmy wyszukały plik po tym, co jest widoczne na zdjęciu.

Przykład zdjęcia, które pokazała wyszukiwarka w aplikacji Zdjęcia Google po wpisaniu frazy "morze czerwona suknia"

Szukanie zdjęć i filmów konkretnych osób i zwierząt

Aplikacja Zdjęcia Google umożliwia także automatyczne katalogowanie zdjęć osób i zwierząt. Zobacz jak włączyć i wyłączyć grupowanie według twarzy. Po jej włączeniu na stronie wyszukiwania widoczne będą katalogi z wszystkimi osobami (i zwierzętami) znalezionymi na przesłanych zdjęciach. Tutaj znów możesz być zaskoczony jak skutecznie Google znajduje zdjęcia i łączy je z konkretną osobą. Takie katalogi możesz sam nazwać na przykład imieniem lub pseudonimem. Gdy później wpiszesz w wyszukiwarkę tę nazwę, zobaczysz w wynikach wyszukiwania wszystkie skatalogowane w ten sposób zdjęcia. Oczywiście możesz także łączyć nazwę z innymi słowami. Przykłady: "Robert filmy morze", "Ania czerwiec jedzenie", czy "Tomek rower" powinny zwrócić odpowiednie wyniki. Oprócz korzystania z pola wyszukiwania, zdjęcia pogrupowane według osób znajdziesz także w zakładce "Szukaj" - na stronie wyszukiwania.

Gotowe katalogi tematyczne na stronie wyszukiwania

Strona wyszukiwania dostępna jest pod ikonką lupy w dolnej części aplikacji Zdjęcia. Poza grupowaniem zdjęć według twarzy znajdziesz tutaj wiele gotowych katalogów z konkretnymi tematami. Mogą to być zdjęcia z konkretnej miejscowości, ale też tylko z kwiatami, ptakami, a nawet z mgłą, czy widocznym niebem.

Robert Kramer

Disqus Comments Loading...